Co to w gruncie rzeczy jest?
Nim świat opanowała produkcja fabryczna, a wobec tego masowa, wykonanie pewnych przedmiotów dziennego użytku, wymagało dziwnych umiejętności a nawet talentu. Pracą cieszącą się ekscentrycznym prestiżem był fach zegarmistrza, współmierny z dzisiejszym informatykiem-programista czy też architektem – sprawdź Pracownia jubilerska Ziętek. Zegarki z początku były przedmiotami elitarnymi i luksusowymi, w związku z tym jednostka potrafiąca je wykonywać nie mogła narzekać na swój status materialny. Pokaz się jako zegarmistrz otwierało drzwi na salony oraz wyższe szczeble społeczne. Zagospodarował to niejaki Richard Arkwright, który uzyskał środki pieniężne na opracowanie prototypu mechanicznej przędzarki, prezentując się jako zegarmistrz w jednym z angielskich miasteczek. Ściśle mówiąc był z zawodu fryzjerem, ale ta profesje nie dałaby mu dostępu do miejskiej kasy. To właśnie dzięki temu kłamstwu był w stanie przezornie pracować nad wynalazkiem, jaki stał się furtką otwierającą ciąg zdarzeń zwanych rewolucją przemysłową. Paradoksalnie wobec tego prestiż rzemieślnika umożliwił zapoczątkowanie przydatnego upadku rzemiosła na rzecz wytwórczości masowej.
źródło:
———————————
1. przeczytaj artykuł
2. dowiedz się jak
3. https://laminamserwis.pl
4. czytaj dalej
5. https://mojewypiekiidomowegotowanie.pl